W ten weekend Gosia dała nam luz blues.... Zróbcie śniadanie jakie chcecie! No to wiadomo... frittata!
Moja tym razem ze szparagami, wczorajszą grillowaną śląską kiełbasą i soslankowym wędzonym twarogiem. Proste i smaczne niedzielne śniadanie ;) Fajnie zjeść posiłek w towarzystwie innych blogerów.
Chcecie zobaczyć co jedli inni? Zajrzyjcie w poniższe linki:
składniki
6 jaj
5-6 szt. zielonych szparagów
ser solankowy wędzony
garść siekanego szypiorku
grillowana kiełbasa śląska - od wczoraj ;)
sól
pieprz
2 łyżeczki masła
przygotowanie
Jaja wbijamy do miski i ubijamy, aby były puszyste. Lekko solimy - kiełbasa i ser są dość słone, dodajemy szczypiorek i pieprz. Patelnię, taką która nadaje się do pieczenia w piekarniku rozgrzewamy i topimy masło. Wlewamy nasze jaja, dodajemy pokrojoną kiełbasę, kruszymy ser. Szparagi wcześniej opłukane, z oderwanymi końcówkami, kładziemy na wierzch. Smażymy 3-4 minuty. Piekarnik wcześniej nagrzewamy do 200 stopni. Wkładamy patelnię i zapiekamy 15 minut na funkcji góra- dół.
I mamy pyszne śniadanie!
Mega frittata ;)
Bona Apetita!
No no, pycha, lubić lubić. Dzieki Agrafeczko :-)
OdpowiedzUsuńAle wypas:-) Pycha:-) Dzięki za wspólne śniadanie:-)
OdpowiedzUsuńSuper danie :-) wygląda pysznie :-) dziękuje za wspólne śniadanie :-)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam frittatować :) ciekawe połącznie serek wędzony i szparagi.. pycha.. Dzięki za wspólne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńjestem przekonana że było pyszne śniadanie, dziękuję za wspólny czas
OdpowiedzUsuńJak dla mnie...rewelacja! Dzieki za kolejna wspolna sobote Dobrafka :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólne pyszne śniadanko..
OdpowiedzUsuńwypasiona:) dzięki za wspólne śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńmoda, eleganckie apaszki jedwabne,
OdpowiedzUsuńpolecam