Ozorki, ozorki, ozorki!
Wiem, że większość z Was będzie przerażona, ale to pyszne mięso!
I nie ma się czego brzydzić, to mięso, tak jak karkówka czy schab, z tej samej świni!
Tak, są to tzw. podroby.
Ja najbardziej je lubię w formie wędliny i właśnie takie Wam dzisiaj zaproponuję, idealne na Wielkanoc!
Ozorki wieprzowe z sosem chrzanowym na Wielkanoc |
składniki
3-4 ozorki wieprzowe
3-4 listki laurowe
1 cebula
4 ziarenka ziela angielskiego
sól - łyżeczka
sos
3 łyżki chrzanu dymeckiego
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
sól
pieprz
rzeżucha do posypania
Przygotowanie
Ozorki dokładnie myjemy, nie obieramy, wycinamy żyły i tłuszcz.
Obgotowujemy je 10 minut.
Wylewamy wodę, nalewamy nową, teraz do niej dodajemy przyprawy i gotujemy ozorki około 3 godzin, tak aby zmiękły.
Następnie obieramy ze skóry.
Ja je podaję w plastrach z sosem chrzanowym.
sos chrzanowy:
Mieszamy chrzan ze śmietaną, doprawiamy.
Całość posypujemy rzeżuchą!
I to wszystko.
Nie bójcię się! To jest Pycha!
Bona Apetita!
Ja przyznaję- jestem przerażona :)
OdpowiedzUsuńNie ma co sie brzydzić, jesli ktoś ma taki odruch to powinien sie zastanowić, czy powinien jeść kiełbasę, szczególnie te kupną ;) w przypadkach skrajnych, tylko można poradzić, aby przejść na jakąś diete selektywną, najlepiej od razu na weganizm.
OdpowiedzUsuńŚwietne przygotowny przepis, ja bym nie miała nic przeciwko, aby zjeść gotowane mięso z pikantnym chrzanem, wg mnie klasyka.
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Dokładnie, tym bardziej, że to nasza kulinarna tradycja ;)
UsuńJa tam bym ozorków spróbowała, zwłaszcza, jak są w plastrach i z rzeżuchą:) Juz jakiś czas temu sie zaopatrzyłam w kilka opakowań nasionek i dwa razy sadziłam:) A poza tym bardzo fajny przepis, nieskomplikowany:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wiem, że dużo osób nie tknie ozorów, ja jednak je bardzo lubię - z sosem chrzanowym to prawdziwy rarytasik dla mnie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam!! :)
OdpowiedzUsuń