Tak, trzeba korzystać z wiosny i co za tym idzie z botwinki ;)
Tym razem moja wariacja na temat botwiny, pyszna zupa ;)
Przyznam się, że pierwszy raz robiłam na ciepło i wyszła bardzo, bardzo dobra.
składniki
pęczek botwinki
1 mała cebula - posiekana
ząbek czosnku - w całości
2 zziarenka ziela angielskiego
1 liść laurowy
sól
pieprz
łyżka octu jabkowego
zrumieniony plaster boczku wędzonego
kleks z jogurtu naturalnego
łyżeczka masła
Przygotowanie
Myjemy botwinkę, siekamy wszystkie jej części. W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy posiekaną cebulę, solimy. Teraz dorzucamy botwinkę i czosnek w całości. Niech się chwilę podsmaży.
Dolewamy około 1 L wody. Dodajemy liść laurowy i ziele angielskie. Dolewamy octu.
Gotujemy dosłownie chwilę, doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy ze zrumienionym wędzonym boczkiem i jogurtem naturalnym.
Bona Apetita!
Ja zdecydowanie wolę botwinkę w zupach na ciepło. Twoja wersja tez mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda