Pasta z wędzonej makreli to klasyk i chyba każdy ją lubi i robi inaczej. To i ja przedstawiam moją wersję ;)
A jest ich kilka...
składniki
1 wędzona makrela
sok z połowy limonki
garść posiekanego koperku
sól
pieprz
3 - 4 łyżki majonezu - w zależności od wielkości makreli.
Przygotowanie
Rybę musimy obrać z ości. Ja zawsze rękoma wyjmuję mięso, oddzielam od ości, następnie dokładnie w palcach sprawdzam każdy kawałek czy aby się gdzieś coś nie zaplątało!
Teraz czas na majonez, limonkę i koperek. Mieszamy widelcem. Doprawiamy pieprzem i solą.. z solą delikatnie, makrela jest już dość słona, musimy posmakować przed posoleniem pasty.
Doskonale smakuje z tostami ;)
Bona Apetita!
jedna z moich ulubionych past :) idealna na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńOoo, ciekawa jestem Twoich innych wersji na pastę z makreli, bo ja zazwyczaj robię paprykarz. A taką pastę jak u Ciebie zawsze robię z tuńczyka :)
OdpowiedzUsuńTa wersja tez by mi smakowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
zamiast limonki dodaj serka poltlustego
OdpowiedzUsuń